Reichenbach a potem Dzierżoniów były potęgą włókienniczą nie tylko w skali Polski. Pracowało w tych zakładach tysiące ludzi utrzymując z uzyskanych z tej pracy dochodów rodziny i miasto. Pamiętam z dzieciństwa wszystkie te ruchliwe i hałaśliwe zakłady. Warty ogromne miliony zbudowany przez Niemców i Żydów przemysł włókienniczy Reichenbach / Dzierżoniowa, Langenbielau / Bielawy czy Peterswalde / Pieszyc popadł w totalne bankructwo i ruinę. Bezmyślnie eksploatowany, niedoinwestowany, nieunowocześniany zakończył swe istnienie. Jak to się stało, że włókiennictwo niegdyś podstawa funkcjonowania miasta zniknęło ?? Chyba wszystkie dzierżoniowskie fabryki z mojego dzieciństwa zniknęły - wszystko w ruinie albo dawno "zaorane" (SILESIANA, DIORA, TECHNODRZEW, GAZOWNIA, STACJA TOWAROWA, SZCZOTKARNIA, MŁYN, BIELBAW z Bielway, etc.). Kto i dlaczego tak bardzo to zaniedbał i zniszczył. Dlaczego inni mogą mieć takie fabryki, a my w Polsce już nie ?? DLACZEGO ??
Rodzina Hilbert pochodziła z Bielawy, gdzie Carl Siegmund już w 1837 r. wybudował pierwszy
W 1868 roku w Reichenbach, powstaje młyn zbożowy. W 1880 roku Hermann wycofał się z interesów, a po śmierci Hugona seniora w 1897 roku właścicielem został jego syn Hugo. W 1922 roku Radca handlowy Hugo Hilbert wybudował bocznicę kolejową. Po jego śmierci w 1925 roku obowiązki ojca przejął syn Herman, który w 1930 roku przebudował młyn z dotychczasowego napędu parowego,
W 1931 roku wybudował 9 silosów zbożowych nowoczesnej konstrukcji – pierwsze na Śląsku.
Po śmierci Hermana, od września 1934 roku dyrektorem został pochodzący z zakładów „Miag” w Brunszwiku przyjaciel domu Hilbertów – Heinrich Warneke, jako generalny pełnomocnik właścicielki, pani Valeski Hilbertowej. Rok później wymieniono cały szereg mlewników, rozbudowano dalej silosy zbożowe oraz wybudowano wspaniale wkomponowaną architektonicznie budowlę mieszczącą wialnie wstępnego czyszczenia oraz suszarnie zbożową.
W tym czasie młyn ten był najnowocześniejszym i największym na Śląsku, a swoje produkty wysyłał do Prus Wschodnich, Brandenburgii z Berlinem włącznie, Saksonii oraz do zachodnich przemysłowych okręgów Rzeszy takich jak Hamburg i Brema.
W pierwszych latach po II wojnie światowej młynem zarządzali Rosjanie, a dopiero w 1951 roku młyn został przejęty od jednostki Armii Radzieckiej przez „Polskie Zakłady Zbożowe”. W 1964 roku utworzone zostały Zakłady Młynarskie Dzierżoniów, które kolejno zmieniały nazwy na „Rejonowe Zakłady Zbożowo-Młynarskie w Dzierżoniowie” (1970), Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Przemysłu Zbożowo-Młynarskiego „PZZ” Wałbrzych z/s w Dzierżoniowie (1975).
Młyn pracował do końca 2016 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz